nie ma wątpliwości że GPW manipuluje handlem akcjami primamody zasłaniając się przepisami o widełkach TKO itd.. Jednak jak DSS traciła 80% a ludzie kase, to nie było równoważenia - oczywiście, bo po co?. Jak karkosik, czy patrowicz podbija bankruta o kilkaset procent to tez nie ma równoważenia, bo po co?
Mamy tu do czynienia z silną ingerencją w rynek. jestem ciekaw i będę obserwował kto i ile zarobi na tym wstrzymaniu handlem akcjami po uwolnieniu kursu a następnie cały proces który opisuje przesile do mediów zajmujących się finansami, prokuratura i knf nic tu nie zrobią bo siedza w tej samej lidze co GPW
na razie tyle i pozdrawiam