Hej ! Co Waszym zdaniem może być lepszą inwestycją - akcje MNS, czy też czysty GOLD ? Mam tu na myśli okres 1-2 lat.
Mam zarówno jedno jak i drugie, a w chwili obecnej chciałbym zwiększyć swoje zaangażowanie w jedną lub drugą pozycję. Na czystym gold'zie na pewno nie stracę - z resztą na akcje MNS to też dla mnie pewniak uwzględniając choćby wysoką dywidendę do jakiej przyzwyczaiła spółka jak i duży popyt na samo złoto ! Mimo wszystko większą stopę zwrotu wydają się mieć dla mnie walory MNS (szczególnie krótkoterminowo - raport za I kwartał + info wkrótce o wysokości dywidendy). Jesteście tego samego zdania, a może stawiacie jednak na czysty gold ;) ???
Z góry dzięki za merytoryczne odpowiedzi ;) Pozdrawiam