Dawno u was nie byłem, lecz żałować nie ma czego. Mitomania trwa nadal w najlepsze a nadzieja i głupota idą razem w parze. Tak to ja Chodzik Księżycowy jak wiecie najlepszy analityk techniczny na forum Bankiera. Ja, który was wielokrotnie ostrzegał na wysokości 70 groszy przed wychodzeniem z tych akcji Łepskich Facetów z dużą kasą. Przestałem tu pisać kiedy na pysk wyrzucili was z notowań ciagłych. Zaliczyliscie dołek w okolicach 20 groszy a potem odbicie do 34 groszy. Kiedy popatrzy się na wykres w okolicach 30 złotych, to pusty śmiech zbiera w człowieku jak wielki przekręt tu nastapił i jak mali zostali przez dużych wpuszczeni w kanał. Znowu odzywają się głosy pełne nadziei, ale nadzieja, która tak potrzebna jest nam w życiu codziennym, tu na rynku kapitałowym przybiera postać kostuchy z dużą ostrą kosą, która wycina tych co chcieliby odrobic chociażby cząstkę swoich strat. Nie ma przebacz, nie ma zmiłowania. Od dołka mieliscie jednorazowe odreagowanie w postaci słabego ruchu korekcyjnego. Słabego bo nie popartego z żadnym wypadku siłą. A teraz notowania ponownie będą testować ostatnie dno. Będziecie mieli wiele szczęścia jak po tym teście notowania pujdą w bok. Na rynku szykuje się korekta ostatnich mocnych spadków, byc może więc, że i MIT na nią zareaguje, tworząc jakąś formację konsolidacji, przed dalszym mocnym zjazdem. Ja osobiscie mógłbym dopatrzyć się tam podstaw do ukształtowania się formacji trójkata i nic poza tym. Widzicie na dole jakąkolwiek zapowieć akumulacji ? Nie ma nic, więc o czym wy piszecie, o wzrostach ? Aby były wzrosty potrzebna jest baza. Śmiechu warte, śmiać się nie chce na te wasze nadzieje, oparte na drabinie w chmurach.
Pomimo to życzę wam wszystkiego najlepszego.
Chodzik Księżycowy