Ludzie zaczęli traktować inwestycje jak zamawianie jedzenia z pyszne.pl. zysk ma nadejść z dnia na dzień i na być ogromny. Nie ma sensu chyba dłużej inwestować jak patrzy się na ruchy akcjonariuszy. Panika, pompa, panika, pompa. Cały czas tak albo tak.