Ciągle się zastanawiam ,
kto tak wywala te miliony akcji po 0,02 (przez ostatnie dwa tyg. 8 mil szt)
- rozumiem, że jak kupił za np 10.000 zł i ma przebitkę 100% to sprzedaje, ale jest to mało logiczne skoro za parę dni lub tygodni może sprzedać np po o,o6 zł
Może ja jednak nie doceniam akcjonariatu i inwestorami są ludzie nie zamożni , których te np. 10.000 zł - podatek Belki bardzo cieszy. Gros zakupów - przeciętnie na poziomie 50.000 szt
Np w poniedziałek ktoś kupił 1 akcję za 0,03 zł , potem - za cztery godz 10 akcji - gdzie tu logika - chyba koszty w biurze maklerskim były o parę tysięcy % wyższe ??????????????