Jeżeli wybrałem zły temat to przepraszam i proszę o przerzucenie.
Zastanawiam się nad założeniem firmy remontowej wraz z ojcem. Przypadek jest dość ciekawy ponieważ mój ojciec od paru dobrych lat utrzymywał dom z tego fachu tylko, że wiadomo (jak większość) pracował na „czarno”. Posiada już swoją renomę ponieważ nigdzie się nie ogłasza a klienci dzwonią do niego raczej już tylko z polecenia.
Wiem, że jest dobry w tym co robi, jest często chwalony i polecany innym. Obecnie pracuje z wujkiem który też się na tym fachu dobrze zna. Dodatkowo zakres ich usług jest naprawdę szeroki ( to nie są zwykli malarze czy samozwańczy fachowcy)
Chciałbym poszerzyć ich bazę klientów i powiększyć ilość zleceń – strona internetowa, ulotki, ogłoszenia itp.
Dodatkowo przydałby im się nowy sprzęt do pracy a więc może jakaś dotacja z Urzędu lub UE. Rejestracja jak - świadczenia zdrowotne. I może jakieś inne pomysły które mi podsuniecie.
Proszę o porady czy gra jest warta świeczki, czy uda mi się rozruszać jeszcze ten interes , czy myślę i planuję w dobrym kierunku? Wiem, że na razie zlecenia mają, narzędzia też a więc w nic nie trzeba inwestować są świetni w tym co robią a więc o "pracowników" :) też się nie boję... może tylko trochę więcej zleceń i wiadomo REJ. FIRMY
Pracuję na etacie a więc wiem, że nawet na początek składki płaciłbym mniejsze… firma była by na mnie.
Proszę o sugestie, porady, słowa krytyki...
Sorry za interpunkcję i ortografię…