Dziwię się, że nikt jeszcze nie komentował - wyjaśniło się w niedawnym ESPI, dlaczego tak kurs dołowali i za pysk trzymają - emisję akcji robią po ok 4 zł (patrząc na obecny kurs euro) - będzie to głosowane na WZA 4 stycznia.
Gdy pod koniec października wybiliśmy (ja też) kurs z dołka 14zł na ponad 20, zaczęły jeździć automaty - czuli, że sytuacja wymyka się im spod kontroli, nie taki był plan - i wytoczyli ciężkie działa, do dziś mielące obroty automaty HFC. Pytanie, czy takie coś powinno być legalne?
Miałem myślenie życzeniowe, że dołują kurs pod skup po niższej cenie, a jednak było to przygotowanie gruntu pod wybranych do emisji inwestorów. Kiepski koniec roku na Carlsonie. Pozostaje nam maluczkim liczyć, że drugie najwyższe obroty w historii dziś tu zrobione dadzą choć krótkotrwałe odbicie ponad 10zł jeszcze.