Też bardzo dobrego dewelopera jaki był Robyg , świetny wyniki , regularne dywidendy , kurs stał w miejscu ,
a następnie pewnego dnia właściciel spółkę zdjął z GPW . i dalej zarabia na dywidendach , buduje rozwija się ,ale bez potrzeby uczestnictwa w spektaklu pod tytułem GPW. Tak scenariusz mi się tu rysuje , a papier w 80% w twardych rękach FF tylko 21 %.