aha,pisałem też max ,że twoje posty "ktoś " z firmy też czyta,ale jestes dorosły i wiesz co robisz,ja tam z koniem nigdy sie nie kopałem ponieważ wiem,że nie mam szans,ale pomówienia to.......no nieładnie-to delikatne słowo,pozdrawiam cierpliwych,nie jest oceną maxa czy firma a lub b czy i co robi:):)niewazne,piszę łagodnie więc ten post powinien pozostać ;)