Działa normalnie można złożyć zamówienie. Koleś który odebrał telefon odpowiedział że jest pracownikiem nie udziela informacji n/t tego co się dzieje na giełdzie/w spółce. Zjazd ceny tak jak podejrzewałem wcześniej zrobił ten koleś który zszedł z progu. Zresztą sypał nieumiejętnie i wywołał panikę. Pozostali nie wytrzymali ciśnienia i się podpięli. Do tego dołączył brak doradcy. Zarząd ma w nosie iż spółka nie jest notowana bo swoją dolę i tak maja a kwity mogą sobie trzymać latami. Jak będzie potrzeba spieniężyć to się wszystko odkręci. Taka prawda. Zobaczymy czy pojawi się miesięczny (wątpię). Może kwartalny i ta umowa z doradcą. Z tego co pamiętam już chyba spółka przerabiała taką sytuację (zawiasy).