spółki typu erne, veno krezusy itp będą robiły co chcą bo nikt im za oszustwa, kombinacje i wykręcanie się upadłoscią.
przecież kto traci na tym? tylko inwestorzy a to jest ryzyko któe sami podejmuja inna sprawa że nasze organy kontrolujace giełdę i bankowosc zyja właśnei z tego żeby spółki kantowały inwestorów i klientów.
tutaj veno zjechało do wartości prawie zero i kolejny ich twór erne juzprawie dogoniło veno. ciekawe co bedzie nastęne? erneveno albo venoerne?