Dokładnie na takie wieści czekałem. Spokojnie bez paniki w gorszych chwilach. Trzeba było zaufać człowiekowi który bardzo rzetelnie realizuje wcześniej nakreślony plan. Jestem że spółka bardzo długo. Międzyczasie wielu troli gadalo że się nie da. Wszyscy chcą sukcesu najlepiej tu i teraz i to na jednej grze. Nikt nie bierze pod uwagę strategii Art-G. Małą łyżeczką ale ciągle. Tak to moi drodzy wygląda. Wiele już zostało wydane a teraz kwestia portowania i sukcesywnego zbierania śmietanki z wierzchu. Tymczasem samo najlepsze przed nami. Jeśli wprowadza to o czym pisałem już miesiące temu a więc możliwość lokowania produktów outdoorowych w grze to nie dość że zarobią na grze to jeszcze na sponsorach. Czekam na 20zł gdzie na chwilę się zatrzymam i przeanalizuje sytuację. Sądzę jednak że to nie wszystko co może dać ta firma. Brawa za konsekwencje.