Drodzy moi uciśnieni i zniewoleni przez spółkę Infra jak wiadomo giełda to nie jest przedszkole, że jak się Jasiu rozplacze, że mu zabrali cukierki to Pani przyjdzie i go przytuli, i okrzyczy tych co dopuścili się tak niecnego wystepku a potem wyda polecenie zwrotu zagarnionego mienia ww Jasia. Jakim trzeba być hipokrytom aby prosić o zwrot pieniędzy na giełdzie skoro chcąc zarobić inny musi stracić. Więc kończąc moją wieczorną myśl przestańcie się osmieszac. Pozdrawiam i życzę szczęścia w pokerze, którym jest giełda.