Wniosłem do domu ulotkę z wykresami ,analizą techniczną 10 walorów z gpw z jednego z DM.
Spadła na podłogę. Podbiegł pies, obwąchał i zaczął dziwnie się zachowywać. Najpierw zaczął wyć, później charczeć i na końcu tarzać się na niej. Dzwonię do weterynarza. Opowiadam i pytam co mam zrobić. Weterynarz odpowiada - "wyrzuć pan to szybko za drzwi".
- Ale dlaczego ? o co chodzi ?
- Wyrzuć Pan, nie czekaj, bo pies Panu zdechnie ze śmiechu...
bez obrazy ;)