Bez nowych kontraktów nie będzie zysków i żadnych zwyżek na kursie, to chyba oczywiste. O nowych kontraktach również nie dowiemy się pierwsi. Oczywiście nie dowiemy się pierwsi także o ewentualnych złych wydarzeniach w spółce. Co jest bardziej możliwe? Moim zdaniem jednak bardziej pozytywny scenariusz - ja widzę, że spółka się restrukturyzuje i zwiera swoje moce. Obserwuję informacje o przetargach zakupowych i ogłoszenia o pracę. Ja trzymam akcje. Oczywiście jest to moje zdanie i moje decyzje. Z chęcią porozmawiam.