Szanowny Robercie, co prawda do dyskusji zapraszasz przede wszystkim Subgeniusza, jednak pozwól, że również napiszę kilka słów od siebie. Zapewniam Cię, że nie jestem z nim w żadnej zmowie. Nie ukrywam - jestem członkiem jego fanklubu. Być może nie umiem zachować obiektywizmu, ale to dlatego, że znam go dość dobrze (tak mi się przynajmniej zdaje) i wierzę w jego inteligencję i szczerość intencji. Pewnie wielokrotnie moje maile mają podłoże dość osobiste... Fakt.
Przyznaję, że trudno mi zajmować stricte merytoryczne stanowisko w tej dyskusji, a to dlatego, że w kwestiach giełdowych dopiero terminuję i póki co nie jestem praktykiem. Jednak, z racji wykonywanego zawodu i pasji, przyjemność sprawia mi czytanie raportów finansowych oraz śledzenie pewnych kwestii podatkowo - prawnych. Dlatego czasem ośmielam się zająć stanowisko w jakiś kwestiach. Pewnie nieraz się mylę, ale to rzecz ludzka, a uczymy się przecież całe życie i to od różnych ludzi, czyż nie?
Poza tym, naprawdę uważam, że skok i hrt mają porządne raporty finansowe i niezłe wskaźniki.
Kwestia realizacji zysków na giełdzie jest sprawą względną - dopóki nie sprzedasz papierów nie można chyba mówić o zysku lub stracie? A że kurs podlega ciągłym zmianom, to wszyscy wiemy. A Subgeniusz nie nagania na zakupy... Wszystko pozostaje w sferze dyskusji, nawet jeśli jest to czasem dyskusja w klubiku wzajemnej adoracji :) Każdy musi podejmować decyzje samodzielnie, a jeśli inwestuje na podstawie opinii z forum, to jest niepoważny.
Tyle ode mnie, pozdrawiam Cię serdecznie.