Martin bez urazy, rozumiem że jak brylowaleś na forum informujac jak to kupiłes w samych dołkach i sprzedawałeś na gókach to było cacy... jak sie wyleszczyłeś na finiszu to teraz co drugi post przekonujesz jaki to syf...
To że nie chcesz na otwarciu jak odwiesza pakowac po złotówce to jestem w stanie zrozumieć... ale przesiadywania na forum i odpisywania na każdy post plując na spółke to juz niebardzo...
ochłoń chłopie...