KantConnect to rynek obrotu papierów wartościowych, który dorobił się największej liczby wałów, kantów i celowych niewypałów (niewypałów, ale po zebraniu kasy z narodu przez kilku cwaniaków, oczywiście:)) SSI wielokrotnie podejmowało działania ratunkowe i najczęściej nieskutecznie, bo wały szyte są z reguły grubymi nićmi. Mamienie iluzjami sami przerobiliście na waszym Cyprze wielokrotnie, co staracie się przemilczeć :) Nic dziwnego, że medialnie starania są takie, by wypudrować nieco ten obraz. Prosty wpis w wyszukiwarkę dotyczący przekrętów na rynku NewConnect obnaża do gołego, jakie to bagno.
Tutejsza sytuacja nie jest lepsza. Zlot bezskrzydłego sokoła trwa już kilka lat i trwać będzie, bo to resztki potencjału, na który nabrał się akcjonariat: miała być europejska spółka o europejskich zasięgach i odkrywczych technologii a pozostały mazidła dla nieco przygłupawych pań :)