Oczywiście mogą być rzeczy nieznane outsiderom, ale wynika to raczej na realizację zysków tych,
którzy kupili po 14-15 zł zarabiając 100%.
Nie ma przy tym znaczenia, czy ruszy w górę do 40 zł, czy spanie do 30.
Do realizujących zyski przyłączają się spanikowani i ci, którzy chcieli je zrealizować przy wyższych cenach.
No i oczywiście włączają się STOPy pogłębiając zapaść.
Jak to się skończy, nie wiadomo.
Na podstawie zysku (4,38 zł) cena akcji może wahać się od 20 zł do nawet ponad 90zł.
Gdyż GPW jest płytka kapitałowo, a Torpol nie jest spółką interesującą wielkich inwestorów zza wielkiej wody.