Dlaczego konto w XTB do akcji polskich jest bezużyteczne dla daytradera

Fajnie, kurs XTB rośnie, jednak ostatnio przyjrzałem się kupowaniu i sprzedawaniu akcji polskich na platformie XStation w XTB. Chciałem mieć drugie konto z zerową prowizją, dlatego cieszyłem się z jakiejś alternatywy co do ING Makler.

Niestety, to co zauważyłem to coś więcej niż porażka i w żaden sposób nie da się tego przetestować na demo. Musiałem mieć do tego realne konto z kasą.

1. Co zauważyłem: progi akcji polskich są kompletnie z tyłka. Kupujesz Ciech, który ma krok notowań 5 groszy, a zlecenie oczekujące jest ustawiane co 20 groszy (posiadam pełen arkusz zleceń w ING - bez tego nie wiedziałbym co się tam dzieje). Czyli kupujemy za 32,25, a zlecenie ustawia się na 32,20!!! Kupujemy za 32,35, a zlecenie również ustawia się na 32,20!!! Sprzedaż też jest ciekawa, sprzedajesz za 32,25, a zlecenie ustawia się tym razem wyżej, na 32,40. Sprzedajesz za 32,35 i zlecenie ląduje również na 32,40. Czyli zlecenia lądują nie tam gdzie chcemy i na różnych akcjach jest inny dziwny próg. Na rafako i trakcji też to jest, więcej akcji nie sprawdzałem, bo już mi się nie chciało, jednak na niektórych spółkach z tymi progami jest wszystko ok. Do końca nie wiemy gdzie wyląduje zlecenie. Ktoś kto korzysta tylko z XTB wystawił przykładowo zlecenie sprzedaży na np. 32,25, potem się dziwi, że jego zlecenie nie zostało zrealizowane jak kurs Ciechu doszedł do 32,30 lub nawet 32,35, bo taka osoba nie dysponowała arkuszem zleceń i nie wie gdzie to zlecenie się ustawiło. Zgłosiłem tę sprawę i może to wkrótce naprawią.

2. Jak cena akcji X jest przykładowo 20 zł, a my chcemy kupić pewien wolumen to 21 zł, to nie ma takiej możliwości. Jeśli ustawimy zlecenie oczekujące na 21 zł, zamienia się ono z buy limit na buy stop bez możliwości zmiany i wtedy gdy kurs dojdzie do 21 zł, pójdzie od nas PKC na resztę, nie wiedząc gdzie się zatrzyma.

3. Teraz najlepsze: wystawiam raz zlecenie oczekujące kupna i czekam aż znajdzie się na arkuszu zleceń, uwaga, 2 minuty!!! Potem pojawia się na platformie w oczekujących. Nie dowierzam, kasuję zlecenie i stawiam je gdzieś indziej, by sprawdzić. Znowu 2 minuty!!! Ale tym razem o zgrozo nie mogę go ani usunąć, ani zmodyfikować!!! Po krótkiej rozmowie na czacie obsługi klienta, uprzejma pani musi usunąć je ręcznie, bo coś się zablokowało.

Powiem tak: może darowanemu koniowi nie powinno się w zęby zaglądać, zwłaszcza jak ten koń jest łysy i nie ma nóg. Ja jednak wolę spokojnie płacić prowizję i mieć w pełni funkcjonalną platformę, gdzie nie będzie dziwnych przypadków, od czego przecież może zależeć utrata części pieniędzy, lub niezarobienie ich. Konto z prowizją i tak wyjdzie na plus.

Może dla kogoś grającego długoterminowo to będzie ok, bo takiej osobie nie będzie zależało czy akcje sprzeda z opóźnieniem, ani po jakiej precyzyjnej cenie one wylądują w arkuszu. Jednak dla akcji typu szybko kup i szybko sprzedaj, dla daytradingu to będzie bardzo prymitywna platforma.

Sprawdzałem tylko działanie zleceń na polskich akcjach w XTB i nie wypowiadam się o CFD, Foreksie, kryptowalutach i surowcach, bo te mogą działać ok. Do zalet XStation zaliczam dostęp do różnych rynków akcji, surowców i kontraktów, szkolenia na platformie i miłą, szybko reagującą obsługę klienta.