jednym słowem żal.. ale żeby jeden zyskał inny musi stracić, więc niech żyją w swoim świecie i uważają się za guru giełdy. Już niedługo pozostanie im jedynie ujadanie. Cieszmy się bo dołek zaliczony, więc możemy zacząć zarabiać. A na kim nie zarabiać jak nie na właśnie takich jak oni, którzy za parę grociszy będą wskakiwali jak tylko ujrzą 20% wzrost na walorze w strachu, żeby tylko nie spadło. Pozdrawiam rozsądnie myślących.