po ostrosci wpisow co niektorych osob wnioskuje, ze musiala im ta spolka czyms zajsc za skore. konkurencja? prywatne animozje? byly pracownik. ciezko wyczuc, ale na pewno cos osobiste, za duzo w tym nienawisci i "polskiej" radosci jak cos nie tak wyjdzie.
ale dosc o tych/tej osobie. bedzie nadal pisala bo to ja nakreca.
co so spolki to zastanawiam sie czy 2015 moze byc tym przelomowym. quazar, flooid, temat z mbankiem i chinami, no i moze wreszcie arabia (choc ja bylbym ostrozny, znow bedzie zapotrzebowania na kapital obrotowy i potencjalne opoznienia szybko zjedza zyski). koncepcja robienia malych i srednich rzeczy by wzmocnic plynnosc. ma to sens i potencjal. natomiast juz wczesniejsze lata mialy byc inne i trzeba to z lekka doza dystansu traktowac....
ale tak to jest na gieldzie. zarabia sie tak naprawde tam, gdzie wiekszosc nie widzi okazji. a czy kapitalizacja rzeczu 5mln zl to dno od ktorego tylko mozemy sie odbic czy jednak jeszcze zbyt wysoka wartosc, to czas pokaze. ja osobiscie jestem pozytywnie nastawiony, choc przyznam, ze raportu za Q4 spodziewalem sie duzo lepszego. Ale sa tam pierwsze jaskolki jak np. zysk na dzialalnosci operacyjnej (sekcja cash flow) czy tez prawie milion zdjety z zapasow (quazar?) ktory obnizyc przychod z 2,8mln na 1,8mln w q4.