Gram i gram i zaczynam rozumieć rozczarowanie w recenzjach.
Im się więcej gra, tym więcej wyłazi niedoróbek i niedopieczenia.
Mapa - plus.
Audio, video, muzyka - plus.
Ale rany ile innych rzeczy jest zrobionych byleby było i widać wyraźnie, że nie były w ogóle testowane.
Na przykład misje sushi - NIE CHCE MI SIĘ ICH ROBIĆ po prostu, są nudne, długie i absurdalnie długie (wystarczy, ze w przeciągu 10 minut szybkiej jazdy wywalisz sie raz czy dwa i cała misja nieudana).
Nie wiem czemu wydali teraz a nie w formie Early Access. Może wydawca cisnął? Nie widzę też żadnego marketingu od wydawcy i ŻADNEGO marketingu do ludzi NIEZAINTERESOWANYCH driftem. W sensie do takich normalnych ludzi wspominających Need For Speed.
Jakbym nie był inwestorem i nie siedział na tym forum w życiu bym nie trafił na YT na filmy o JDM, Żadnych szans.
Przy regularnej pracy za rok to będzie super gra. Teraz widać niedopracowanie.
Szkoda, że wtopiłem kasę. 13bać polski gamedev.