Czy Wy naprawdę wierzyliście w to, że "FIfarafa" Was uratuje???

Gdy półtora roku temu dość obszernie opisałem Wam problem jasno wykazując, że padliscie ofiarą oszustwa, że cały ten AITI oraz PCG to wielka ściema i oszustwo to gość o nicku "Fifarafa" odsadzał mnie od czci i wiaryże jestem nawiedzony i chory. Wrabiał Was coraz bardziej chwaląc kłamliwe raporty i wywodząc z tego steku bzdur jaki to kredyt jest pewny a ja głupi. No to teraz macie za swoje. Ani kredytu ani akcji. Ci którzy mnie posłuchali i sprzedali akcje powyżej 0.40 zł (bo po tyle wtedy były) teraz sa wygrani i wdzieczni mi.
FIFARAFO nieszczęśniku ja półtora roku temu sprawdziłem i potwierdziłem w prosty sposób to do czego ty doszedłeś po stracie wszystmiego, nadziei na kredyt i kasy za akcje. Doprowadziłeś do takiego stanu również innych akcjonariuszy ośmieszając tych którzy podobnie jak ja pisali prawdę o tym cyrku. 
TYM CAŁYM POROZUMIENIEM WYPROWADZIŁEŚ WSZYSTKICH JUZ NA AMEN W POLE!!!!!
Szanowni akcjonariusze Wy naprawdę myśleliście, że uratuje Was najwny wierzący w bzdury gość którego nie stać na przyznanie się do błędu i słowo przepraszam?