Albo się uda albo nie uda firmie dogonić konkurencje po tym jak trochę przespali wejście AI. Gość ze Squabera nagania i mówi że kupuje oczekiwania, że firmie się uda. Jednak od razu przypomina mi się Nokia i jej nieporadność w erze wejścia smartfonów... w czym tutejsi akcjonariusze pokładają nadzieję w tej firmie, poza samą wiarą w to, że się uda? Pytam merytorycznie.