Ewidentnie czasy rajdów przedpremierowych mamy za nami. Czy myślicie że rynek zminił na stałe podejście do gamingu? Czy można to nazwać powrotem do czasów gdy rajdy gierki miały dopiero po bardzo udanych premierach ?? (np. 11bit po twom etc.)
Osobiście uważam UNL za niedoszacowaną spółke, ale czy przypadkiem nie okaże się że to właściwa wycena przy obecnych dobrych perspektywach... Ponad 10 lat beztroskiego zarabiania na gierkach dobiega końca??