j.w.
http://kurierkolejowy.eu/aktualnosci/29709/kilkadziesiat-lokomotyw-pkp-cargo-idzie-do-kasacji.html
Wychodzi na to, że setki takich lokomotyw może za jakiś czas pójść na złom. Skoro nie produkuje się ich tak szybko, jak bułek, to również wkrótce powinny się pojawić spore przetargi. A po wyśmiewanych zmianach politycznych, polscy producenci mogą mieć spore szanse.
Co o tym sądzicie? Kiedy Waszym zdaniem reszta lokomotyw pójdzie na żyletki?