Może ktoś kompetentny ma chwilkę czasu:
1. Dlaczego władze Peixin zachowują się w ten sposób?
2. Czy zawieszenie notowań to jakaś kara dla spółki? W sensie, czy spółka w jakikolwiek sposób ją (negatywnie) odczuje?
3. Jakie jest prawdopodobieństwo, że Peixin opublikuje zaległy raport i kiedy ewentualnie miałoby się to stać?
4. Czy polscy akcjonariusze mają teraz jakieś realne możliwości nacisku na spółkę? W sensie: pewnie, że mogą napisać i do św. Mikołaja, tylko czy to coś da?