Moim zdaniem jeżeli zostanie ogłoszona upadłość to wszyscy posiadacze akcji będą mogli sobie nimi " napalić w piecu" Nawet nie będzie czym palić ponieważ obecnie akcje nie mają formy papierowej jak kilkadziesiąt lat wcześniej. Czy może zostanie majątek podzielony proporcjonalnie do ilości akcji i obligacji? Tylko czy uboot posiada majątek?
Dobrze kombinuje?