Dawno mnie tu nie było, ale widzę, że niewiele się zmieniło:) Jedni chwalą działania rządu, inni - odwrotnie. Dla niektórych zyski ORLENU o 3 mld wyższe od ubiegłorocznych to wyczyn, dla innych - kaszana. Gdzieś ktoś wspominał o ‚parówach’. Właśnie wróciłem z TdP Amatorów w Bukowinie Tatrzańskiej i kto nie jeździ na rowerze, ten nie wie, że parówy to kolarze, którzy ciągną się za innymi i nie dają zmian. Niektórzy tak mają. Cieszę się, że niedługo wypłata sowitej dywidendy. Ciekawe na co ją przeznaczycie? Ja planuję wyjazd rowerowy do Toskanii, a w X, na Majorkę. Pozdrawiam Was i nie ma co się tak spinać