Ile trzeba kwartałów niepublikowania raportów okresowych by wykluczyć spółkę z obrotu za naruszenie przepisów obowiązujących w systemie obrotu.Czy sześć? Gdzieś tak słyszałem ale nie wiem czy to adekwatna liczba.Może ktoś wie?
Czy niepublikowanie raportów ma wywolać właśnie tak efekt?
Dlaczego tu nic się nie dzieje-były kontrole i co? Cisza.
Dlaczego nie złożono wniosku o otwarcie przyśpieszonego postępowania układowego,postępowania sanacyjnego lub postępowania restrukturyzacyjnego? Już nie rozwijam tematu wniosku o upadłość.
Poza tym sprawa zasadnicza-spółki bez przychodów są notowane-wystarczy spojrzeć w raporty kwartalne.Nie trzeba prowadzić działalności operacyjnej by notowania były .Po co to tak trzymają? Jaki jest tego sens?Przynajmniej można by odpisać stratę.
To co się dzieje jest co najmniej dziwne-patrząc na praktykę i standardy giełdy.Zatem o co tu chodzi- bo z pewnością nie o nic.
Zatem?