Gra ukazała się wczoraj równocześnie na PC i konsole a mimo to widzę, że ludzie chcieliby żeby już pojawiła się na steamie lawina recenzji.
Co więcej powtarzane są te same brednie o błędach językowych i nie zatrudnieniu native speakerów (co ciekawe tę opinię na steam napisała osoba która spędziła najmniej czasu z grą czyli mniej niż 1h). Klabater odniósł się już do tych zarzutów i twierdzi, że dialogi były nagrywane przez nativów a błędy w listach Zodiaca odwzorowują styl oryginalnych.
Może wielkie hit to nie będzie, ale spółka powinna zarobić.
Jeśli uważacie, że gra to kompletne dno to może by warto zjechać Playwaya za to że ich spółka pozwoliła sobie na coś takiego?