witam,
ma ktoś racjonalną odpowiedź na tą kiszącą od pewnego czasu alchemie? jest wg Was szansa, że w najbliższym czasie pójdzie choćby w kierunku 8zł? jakoś popytu wielkiego tutaj nie widać.... i tak się zastanawiam czy być cierpliwym i czekać, czekać i jeszcze raz czekać... czy sprzedać (po stracie na ten moment) i kupić co innego. jakie są Wasze zdania?