IMC po wynikach z IIIQ2020:
1. Wzrost zysku operacyjnego o 115% do USD49,1mln (stopa 43,1%)
2. Wzrost zysku netto przed różnicami kursowymi o 81% do USD33,2mln (stopa zysku 29,1%)
3. Wygenerował w ciągu 9mcy USD64,7 mln EBITDA
4. Wygenerował USD49,1 mln gotówki z działalności operacyjnej (41% swoich przychodów)
5. Wskaźnik EV/EBITDA (nawet dodając długu bankowego wszystkie zobowiązania z tytułu dzierżawy ziemi i leasingu sprzętu i przyjmując ostrożnie USD30mln EBITDA w 4Q2020) wynosi zaledwie 2,6 ( w 2,6 roku firma spłaca wszystkie zobowiązania kredytowe i leasingowe oraz przedpłaca całą dzierżawę ziemi i wypłaca akcjonariuszom po 13 zł) utrzymując taką rentowość z 2020 roku.
6. W samym trzecim kwartale miała USD17,1 mln EBITDA i w tym czasie wypłaciła USD7 mln dywidend, spłaciła 1,5 mln kredytów netto, opłaciła raty leasingowe w wysokości ok.2 mln i zwiększyła stan gotówki w bilansie o USD15mln do USD19,9 mln.
A czeka nas przecież najlepszy IVQ !!!
Czy zarządzający funduszami będą sypać dalej akcjami, czy zrobią odwrotnie lub chociaż wstrzymają się z wyrzucaniem akcji? Zobaczymy....