Co może zdarzyć się na walnym?

Zastanawiałem się co się może wydarzyć na najbliższym WZA spółki. Mam wrażenie, że radość że fundy dokopią Bestowi jest grubo przedwczesna.
Popatrzcie na układ sił:
1. Zakładam, że na WZA obecnych będzie tyle samo akcji co poprzednio, kiedy już i tak frekwencja ze względu na początek afery z Bestem była rekordowa i niespotykana czyli obecnych będzie 9.909.107 akcji
2. Zakładam że Best będzie głosował jak dotychczas 4.268.134 akcjami (mógł coś dokupić na kolegów)
3. Utworzona zostanie grupa w celu wyboru członków rady nadzorczej grupami, z tym że liczyłem dwa alternatywne scenariusze:
a. Grupę utworzy Generali z Avivą i będą miały razem 3.22.8.624 głosy (tak jak w komunikacie o zawiązaniu porozumienia)
b. Grupę utworzą wszyscy kontra Best czyli grupa będzie liczyć 5.639.937 głosów
4. Nie wiem czy pamiętacie ale skutkiem głosowania grupami jest to że gdy zostanie grupami wybrany choć jeden członek rady automatycznie mandaty tracą wszyscy pozostali czyli de facto na najbliższym WZA wybieramy całą radę od nowa
5. Zaglądałem do regulaminu WZA Kredyt Inkaso i tam jest taki fajny przepis który mówi, że przed każdym wyborem rady nadzorczej WZA w drodze głosowania określa liczebny skład rady nadzorczej
6. Jak się może potoczyć to głosowanie? Ano WZA nic nie zrobi bez zgody Besta. Nie wiem czy wiecie ale na WZA Kredyt Inkaso obowiązuje niestandardowa określona statutem zasada, że uchwały podejmowane są większością 60% głosów obecnych (a nie 50% jak w większości innych spółek). W tej sytuacji oczywiste jest że nie zapadnie żadna uchwała w zakresie liczebności rady niekorzystna dla Besta. Może być nawet tak, że ta uchwała nie zapadnie w ogóle i na tym skończy się heca z wyborem rady grupami (jeśli WZA nie określi liczebności przed wyborami rady to nie może dalej podejść do samego wyboru).
7. Jeśli WZA określi liczbę członków rady (przyjmuję dalej, że będzie 7 jak dotychczas) to rozpocznie się do głosowania grupami.
8. Jak ono może przebiegać? na jednego członka wybieranego w głosowaniu grupami zużywa się zakładając analogiczną do ostatniej frekwencję 1.415.587 głosów przy 7 osobowej radzie (przy 6 osobowej 1.651.518, przy 5 osobowej 1.981.821). Czyli grupa Generali+Aviva może wybrać maksymalnie 2 członków rady (w wariancie b wszyscy kontra Best 3 członków rady).
9. Wybór pozostałych 5 (w wariancie b 4) członków rady głosowany będzie normalną dla Kredyt Inkaso większością 60% głosów obecnych. Głosów tych będzie po odjęciu głosów zużytych na wybór grupami poprzednich 2 (wariant b 3) członków rady będzie 7.077.934 (w wariancie b 5.662.347) w tym 4.268.134 głosy Besta.
10. Z tego wynika, że o ile liczebność rady będzie 7 osobowa to Best ma w tej sytuacji ponad 60% głosów w tym głosowaniu (niewiele ale jednak) a przy mniejszych liczebnościach ma mniej niż 60% ale więcej niż 40% - co oznacza, że pozostała część rady będzie wybrana za zgodą Besta albo w ogóle.
11. Takie same wnioski przy wszelkich innych układach sił i liczebnościach rady. Dopiero gdyby na walne przyszło dodatkowe 6% kapitału w całości „kontra Best” sytuacja zmieniłaby się w zakresie możliwości przegłosowania Besta co do ilości członków rady i co do możliwości wyboru przez Besta w wariancie b większości członków rady. Nie pozbawiłoby to jednak Besta tych sił w radzie które ma już obecnie – czyli de facto układ sił pozostałby ten sam tylko po stronie fundów byłyby inne osoby.
12. Wychodzi mi, że jakby nie patrzeć to w nowej radze Best będzie miał większość. Teraz jej nie ma. NIE ROZUMIEM WIĘC POSTĘPOWANIA FUNDÓW – takim działaniem oddają rządy Bestowi.
13. Albo wniosek musi być dalszy. Fundy się wściekły nie tylko na Besta ale i na zarząd Kredyt Inkaso i chcą wymienić radę by zmienić zarząd – niekoniecznie powolny Bestowi ale inny niż jest teraz. Jeśli tak to oznaczałoby to pierwszy krok w porozumieniu z Bestem bo tu muszą współdziałać jedni z drugimi.
14. Inna sprawa, że radzie należy się wymiana. Po ostatnich jajach jakie odwalił przewodniczący, wice i niektórzy członkowie należy im się out.