Niestety było oczekiwanie po takich wzrostach na ESPI, nie doczekaliśmy sie tego, więc kto zarobił parę groszy, lub jest jeszcze na małej straci sprzedaje. Miejmy nadzieje że nikt z zarządu nie pcha akcji w rynek to by średnio wyglądało. Zobaczymy jak jutro zachowa się kurs, jeżeli dalej będzie spadało znowu będą tworzone teorie że była to tylko podbitka. Ale tego my akcjonariusze nie wiemy. Bądźmy optymistami liczmy ze jutro będzie zieleń. A jak nie , to znowu z nieba do piekła.