Znowu marazm, poza kolejnymi pozwami. Znowu prawnicy zacierają ręce, bo banda głupków nie może się dogadać. Swoją drogą ciekawe jest to, że skoro free float jest 6,54%, to jest to niecałe 1,2 mln akcji. Czyli Litwini mogliby wydać z 5 mln i nie wkurzaliby więcej drobnych inwestorów. A to przecież niewielka suma na takiego inwestora.