Zakup praw poboru dla drobnych nie ma praktycznie sensu. Równie dobrze mogą sobie kupić z rynku te kilkadziesiąt sztuk i nie podbiją kursu. Co innego bardziej liczacy sie akcjonariusze posiadający np. 1000szt.
Zakup przez nich 155sztuk to wydatek ponad 11000zł co przy niskich obrotach jest już znaczącym ruchem w arkuszu zleceń a pomyślmy, ze pojawia sie kilku takich inwestorów.
Inwestor posiadający np 10000akcji wybiłby notowania na górne widły.
Drobny ciułacz może zignorować takie zagranie.