Na razie trwa zabawa, leszczyna zrzuca sobie kurs swoimi kosmicznymi pakietami wartości kilkuset złotych, a potem któryś z Nas sterników musi wykładać drobne żeby utrzymać kurs na właściwym poziomie.
Buja nami jak łajbą podczas sztormu.
Ale to się wszystko skończy.
Leszcz który teraz oddaje po 41 groszy będzie łykał jak pelikan po 80 groszy.
Pamiętajcie C2A to spółka która działa prężnie, rozwija się, ma kapitał, środki trwałe i duże zyski które Nas w raporcie za 2 kwartał zszokują.
To nie wydmuszka jak 99% procent spółek na bananowej giełdzie.
Polecam trzymać i nie oddawać a nawet dobierać w wolnych chwilach :)