A wszystko w asyscie Movie Games. Miał byc pomysl, mial byc RL9, mial byc wielki rynkowy sukces. Byla tylko spekulacja i wywalanie drogich akcji. A jest tylko zmiana nazwy i dziwne ruchy w zarządzie. Co na to Movie Games i pozostali zaangazowani koledzy? Drogie akcje wywalone (uwaga, jeszcze nie wszystkie, podaz ponizej 2 zl ogromna), czyzby przyszedl teraz naturalny czas na tani dodruk a potem po jego wprowadzeniu czas na wywalanie masom uważającym ze 1 zl to tzw. okazja?