Krótki update odnośnie innej spółki z branży która moim zdaniem jest znacząco niedowartościowana. Vindexus właśnie opublikował bardzo dobre wyniki za 1 półrocze półrocze 2021, moim zdaniem warto się spółce przyjrzeć bo ma moim zdaniem duży potencjał do wzrostu x2 może x3 w średnim terminie:
1) Dzisiejsza wycena to 87m PLN
2) Spółka wygenerowała PLN 16m zł zysku netto w pierwszym półroczu, po ok 8m w każdym z kwartałów. Dla porównania, w całym 2020 zysk wyniósł 5.5m PLN - częściowo obciążony odpisami wartości portfela
3) Przychody gotówkowe 60.6m złotych, wzrost ponad 10% rok do roku
4) Wyniki to w dużej mierze rezultat dużych zakupów wierzytelności w poprzednich latach, 30-70m zł rocznie między 2017-2020 rokiem, niższe zakupy do tej pory w 2021 (7m zł). Spółka jest bardzo konserwatywna w wycenach, kupuje wierzytelności tanio po ok 12-13% nominału
5) Gotówka na koncie to 52m zł, należności i zapasy = 23m zł, płynne aktywa = 75m zł
6) Wycena: wycena giełdowa na dzis to 87m zł, wiec jest tylko 12m zł wyższa od gotówki i aktywów płynnych. Wartość bilansowa wierzytelności = 215m zł, wiec de facto za 12m zł kupujemy dziś wierzytelności o wartości 215m zł.
7) Wycena relatywna: spółka wygenerowała 16m zł zysku netto w pół roku, szacuję że w całym roku będzie to min. 25m zł, przy dzisiejszym kursie daje to 3.5x zysk i 0.44 C/WK (Kruk to odpowiednio 13x zysk i 2.9x C/WK) - do tego na bilansie jest 52m zł nieuwzględnione w tych mnożnikach. Jest wiec kilkukrotny potencjał wzrostu.
VIN to nie KRUK, ani Best, ani Kredyt Inkaso. I nigdy Krukiem nie będzie, to mała, wyspecjalizowana spółka skupiająca sie na szukaniu tanich, małych pakietów wierzytelności które często są poniżej radaru Kruka i zagranicznej konkurencji jak Hoist. Operacyjnie są efektywni w swojej małej skali, duża częśc spraw rozwiązywana jest polubownie co jest dużo tańsze (udział spraw polubownych rośnie). Biorąc pod uwagę bardzo małą dźwignię finansową (dług = 88m zł, przy 52m zł środków pieniężnych) Vindexus jest niszową i efektywną spółką którą można kupić drastycznie poniżej wartości fundamentalnej.
Spółka przez swój rozmiar nie ma pokrycia analitycznego, co też tłumaczy małe zainteresowanie. W akcjonariacie jest FRAM FIZ i Value FIZ i mysle ze funduszy będzie przybywać jeśli wzrośnie wielkość spółki, do poziomu zakładałbym min 150m zł. Przy takiej wycenie któryś z domów maklerskich tez powinien zainteresować się pokryciem - przy wyższej wycenie i wolumenach zaczną generować przychody z prowizji co uzasadniałoby zainwestowanie w pokrycie analityczne.
Flaguję VIN jako ciekawą spółkę moim zdaniem drastycznie niedowartościowaną. Jestem inwestorem w VIN od dłuższego czasu i uwazam ze ma dobry potencjał na długi horyzon.