To główny problem tej spolki. Każdy sobie przelicza ile może zarobić i widzi to w czarnych barwach. Rynek wierzytelności będzie rósł i nikt tego procesu nie jest w stanie zatrzymać. Tubjedynym rozwiązaniem dla kursu jest kupienie wierzytelności za 1 mld od jakiegoś banku. Każdy wie ze to nierealne. Wiec mamy kiszonkę 10 letnią.
Co z tego ze spolka jest tania jak możliwości zarobku są kiepskie.