Pytanie, czy przez braki w dostawie prądu i wstrzymanie pracy fabryk (obecnie pojedyncze fabryki, ale istnieje niebezpieczeństwo, że fabryki będą zamykane masowo) wpłynie na popyt transportu z Chin. A jeżeli nawet stricte popyt nie spadnie, to istnieje niebezpieczeństwo, że po prostu nie będzie czego z Chin wozić (pewnie nie dosłownie, ale przy nawet częściowym ograniczeniu transportu firmy takie jak ATC dostaną mocno po kieszeni)
Chinese government has begun to restrict electricity and production to enterprises in some regions. There is no doubt that this will affect the supply chain of materials and the lead time of orders.
https://next.gazeta.pl/next/7,151003,27621692,chiny-tez-maja-problem-z-energia-w-czesci-kraju-planowe-blackouty.html
https://www.rp.pl/biznes/art18958811-niespodziewane-niedobory-energii-w-chinach-ciemne-domy-ciemne-drogi
https://www.energetyka24.com/kryzys-energetyczny-w-chinach-blackouty-groza-100-milionom-osob-powodem-wegiel