Zarząd doskonale prowadził biznes i dowoził obietnice. Ale chciwość wzięła górę.
Nie dotrzymanie obietnic w sprawie długości zaangażowania kapitałowego w biznes (lockup-u), bezczelne zagranie na nosie inwestorom indywidualnym zeszmaciło spółkę a zwłaszcza zarząd w oczach wielu. Zaufania już nie odzyskają.
Mogli być wzorem do naśladowania na lata. Wybrali zeszmacenie.