Moja żona mi to powiedziała, że dzisiaj w nocy to nastąpi. Jak myślicie?. Będzie czy nie?. Jutro Wam powiem czy miała rację.
Ps. To tak dla rozładowanie stresu i głupich komentarzy. Sam tu tkwię od lat na baku i szlag mnie trafia. ). Wystrzału wszystkim życzę.