Jak nie skupi to zrobi emisje, powiedzmy po 1,50 która obejmie S (ma do tego prawo w dobie ostatnich uchwał) oraz wyłączy prawo poboru. Cena na giełdzie spadnie do ceny ostatniej emisji. I wtedy pozywamy Andrzejewskiego naganiacza, bo spokojnie odwiódł mnie od sprzedaży w wezwaniu, swoimi namowami iż "będzie więcej" i SII nam pomoże. Ten Pan gubi wątki, bo nagania na 3 spółkach.