Kupiliście akcje, bo wmówiono wam, że sukces jest tuż tuż. Mamiono was zapowiedziami umów, pilotażami, nagrodami. A tymczasem zarząd nie nauczył się sprzedawać, bo niby skąd miałby się nauczyć. Zapomniano wam powiedzieć, że to jest eksperyment pod tytułem: dajmy kilkanaście milionów złotych ludziom bez jakiegokolwiek doświadczenia i zobaczmy co się stanie.
Taki giełdowy Big Brother.
Poczekajmy razem na to, co będzie dalej. Pieniędzy chyba nie odzyskamy, ale przynajmniej będzie ciekawie.