https://www.bankier.pl/wiadomosc/Rzeczpospolita-wchodzi-na-gielde-tylnymi-drzwiami-7263221.html
Szanowny Pan Hajdarowicz poprzez swoją działalność w spółkach Jupiter i KCI wystarczająco dowiódł, gdzie ma mniejszościowych udziałowców. Jego obietnice nie kosztowały go ani złotówki, za to pozostali akcjonariusze owych spółek zostali ograbieni poprzez astronomiczne rozwodnienie kapitału – tzw. hiperinflację emisyjną . Z dnia na dzień udziały w spółkach stają się nic niewarte! Teraz podejmuje trzecią próbę w spółce, w której mniejszościowi akcjonariusze już dwa razy z powodzeniem wygrali sprawy sądowe podważając uchwały WZA rażąco krzywdzące akcjonariuszy mniejszościowych. Uchwała o przejęciu wydawnictwa „Przekrój” została unieważniona wyrokiem sądu. Tak podobnie jak teraz z „Presspubliką” próbowano „wsadzić” Spółce aktywa astronomicznie wycenione za długi wręcz upadłego wydawnictwa. Jeśli Pan Hajdawrowicz ma na tyle wiary w swoje przedsięwzięcia, powinien ogłosić publiczną ofertę jego aktywów. Rynek wyceni je prawidłowo.