Porażka identyczne jak po Kursku a nawet gorsza bo wtedy kurs wynosil kilka złotych w dwa dni poleciał 50 procent. Jak
Spółka nie da jakiegos pozytywnego komunikatu to poleci poniżej 1 zł. Po co prezes kupował po 1,6 ? Napewno nie pod premiere która okazała sie toralna klapa. Może on teraz wywala i zrezygnuje ze stanowiska ? Wtedy napewno grubo poniżej złotówki by poszło. Raczej powodów do dumy jako prezes nie ma. Obrót jest duży i minus też ale ktoś te akcje jednak odebral w tej cenie. Pytanie tylko pod co będzie kurs mógł teraz rosnąć ?