1. Jak głęboko siedzicie w tym bagnie i jak długo planujecie dokupować?
2. Jak mocno wierzycie, że znajdą się jelenie, którzy będą gotowi ten syf od was odkupić drożej?
3. Co zrobicie przy spadku o 20% i kompletnym braku zainteresowania po stronie kupna.
W którymś temacie jeden kolego o IQ skórki od banana pochwalił się, że ma akcji za 30.000zl. 30.000zl wtopione, a po stronie kupna 40.000zl w sumie.
Miłego liczenia wirtualnych pieniedzy.